Forum www.teeleenowele.fora.pl Strona Główna

 Śmieszne teksty
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Dulce
Administrator
Administrator



Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 7369
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:39, 14 Lut 2009    Temat postu:

Teo: (do Pascuala i Estebana) Nie bijcie mnie!

Roberta: (do telefonu) Niech mama tu przyjedzie!
Mia: Żeby urządzić następny koncert? To strata czasu!

Alma: (do Franca) Jestem młoda duchem! To tajemnica mojej wiecznej młodości.
Roberta: I kremów importowanych z Francji.

Franco: (do Almy) Musi pani unikać słońca, bo spalą się pani piórka.
Alma: Spokojnie mam ich dużo!

Alma: (o Francu i Pascualu) Jesteście jak mumie!

Vico: (do Jose Lujan) Tobie to wsio ryba bo i tak nie masz domu!
Jose Lujan: A ty za chwilę stracisz twarz!

Giovanni: (do Diego) Zabierz ręce z mojej nowej koszulki czeskiej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dulce
Administrator
Administrator



Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 7369
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:39, 14 Lut 2009    Temat postu:

Mia: piłaś jakby to były ostatnie krople alkoholu!

Tomas: Zostaw to!
Diego: chce zobaczyć kto jest rogaczem- czyta anonim- Spotykasz sie z Vico??

Gandia: Roberta rozpocznie terapię.
Alma: Ma chodzić do psychiatry?!
Gandia; Do psychologa.

Roberta: udanego weekendu
Diego: Zamiast mi dokuczać pilnuj aby twoja mama nosiła majtki.
Roberta: Nie nosi majtek. Gorzej jak komuś przyprawiają rogi. Przed chwilą Cie nienawidziłam teraz mi Cie żal frajerze.

Diego: odsuń sie, bo Cię przesunę.

Jose: Mówiłam Ci, że trenuję teakwondo?
Marcelino; Z tymi ramionkami i chudymi nogami?

Celina: Ubyło mi 3 cm.
Mia: Bo sie upiłaś.

Marcelino: Nauczyłaś mnie kilku ruchów i teraz mi już nie podskoczysz.

Mia: Ignorują mnie! Przez cały tydzień jestem bez służby.! A teraz się chowają przede mną.!

Lupe: co zrobisz?
Roberta: Z Marcelinem nie wiem, ale Fabianowi oderwę głowę.

Roberta: Mam go tu przechowywac do 18. roku życia?

Diego: Czemu kazałeś mi wstać?
Leon: Wiesz, która jest godzina?
Diego: Wczesna.

Roberta:
Co pan tu robi>
Madariaga: Tez Cię o to pytam. Powinnaś być w domu.

Mia: mówi mi: "Mia Colucci te buty są niemodne"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dulce
Administrator
Administrator



Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 7369
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:40, 14 Lut 2009    Temat postu:

Vico: Coś się stało?
Mia: Wszystko!
Vico: Wyrzucili cię?!
Mia: Nie, ale tato zabrał mi wszystkie karty kredytowe!

Roberta: (do Diego) Przynajmniej życie jest sprawiedliwe - dzieci z dziećmi, a gnojki z gnojkami!

Mia: (do Celiny) Poleję cię perfumami, bo jeszcze czuć od ciebie ten okropny "sos"!

Nauczycielka: Zostaną tylko najlepsze!
Roberta: Więc ja zostanę!

Mia: (do Celiny) Dla Mii Colucci nie ma trudnych rzeczy!

Mia: (do Celiny) Ojciec, który zabiera córce karty kredytowe nie zasługuje na powitanie!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dulce
Administrator
Administrator



Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 7369
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:40, 14 Lut 2009    Temat postu:

Mia: Kradniesz prawda?!
Mig: Nigdy nie kradłem

Diego: O co chodzi?
Leon: Chcę z Tobą porozmawiać.
Diego: Ale ja nie chcę.

Leon: Jesteś czarną owcą tej rodizny, a raczej barankiem, który idzie zadowolony na rzeź.

Madariaga: Tadam!!!

Madariaga: Powiesz mi prawdę?
Roberta; Dobrze. Ma pan racje. Byłam z chłopakiem.
Madariaga: Z którym?? Wszyscy wyjechali do domu. Został tylko Teo...Teo?? Pozwól mi z nim porozmawiać.
Roberta: Nie, on jest goły!

Roberta: Pomagam mu się zrelaksować.
Madariaga: Wyobrażam sobie.

Roberta: Brakuje jej tylko miotły i kociołka żeby wyglądać jak wiedźma.

Tomas: Diego mnie pobił.
Roberta: Ale masz przyjaciół. Co sobie dajecie w prezencie? Bomby czy koperty z wąglikiem?

Roberta; Prefekt powiedział, że Hilter, to znaczy Pascual chce mnie widzieć.
Alicia: Dwa błędyw jednym zdaniu. Hitlera tu nie ma. A Pascual to Pan Dyrektor.

Roberta: O Boże!
Alma: Córeczko.
Roberta: Mam nadzieję, że to wymierający gatunek.
alma: Moja torebka?
Roberta: Nie. Ludzie, którzy ubieraja się tak jak ty.

Alma: Znalazłam dobrego psychologa.
Roberta: cieszę się, terapia Ci się przyda.
Alma: to dla ciebie.
Roberta: Co??


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dulce
Administrator
Administrator



Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 7369
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:41, 14 Lut 2009    Temat postu:

Roberta: (do Jose Lujan, o grupie Mii) Gdybym była sędzią skazałabym je za wygląd!

Madariaga: Mam słabość do miłości! Chodzi mi tylko o bezpieczeństwo.
Teo: Bezpieczeństwo szkoły?
Madariaga: Bezpieczeństwo seksu!

Roberta: (do Jose Lujan) Moje mięśnie są tak gorące, że chyba się już spaliły!

Mia: (do Roberty) Zróbcie układ na wózkach inwalidzkich!

Mia: Cicho! Nie mogę myśleć.
Roberta: Bo najpierw musiałabyś wyrwać palmę, która ci wyrosła!

Jose Lujan: (do Lupity) Jeszcze ci zaszkodzi! Nie pachnie tu perfumami.

Roberta: (o Celinie) To co zrobiły tej biedaczce, wielorybicy Willy...

Roberta: (do Jose Lujan) Połamiemy nogi osobom z grupy Mii i w ten sposób to one zatańczą na wózkach.

Roberta: (do telefonu) czego tak długo?
Manager Almy: Byłam w ubikacji.
Roberta: Tyle razy ci mówiłam, że tam się nie czyta!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dulce
Administrator
Administrator



Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 7369
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:41, 14 Lut 2009    Temat postu:

Jakiś chłopak: (po policzku od Vico i Mii) Chodźmy do Piguły! Te ciosy moga być zabójcze!

Roberta: (do Lupity) Masz paranoję! Na dobre ci wyjdą te sesje.

Roberta: (do Jose Lujan i Lupity) Zróbcie coś zdrowego! Zapalcie, napijcie się albo pobijcie!

Vico: To niesprawiedliwe!
Mia: Oczywiście! Tak jak wtedy gdy Marisa [nie pamiętam imienia] powiedziała, że moje buty od Prady są podrobione!

Nico: (do Miguela) Dlaczego nam ci się spowiadać?!
Miguel: Bo od wczoraj wyglądasz jak zombie!

Giovanni: (o Robercie, do Diego) Przeleciałeś ją?
Diego: Ja lubię dziewczyny, a nie ciężarówki!
Roberta: Chciałbyś żeby przejechała po tobie taka ciężarówka jak ja!

Miguel: (do Mii) Nie zadajesz się z prowincjuszami, prostakami ani grubymi. Kto ma wstęp do twojego świata?

Mia: Miguel!
Miguel: Zmieniłaś zdanie?
Mia: Nie,chciałabym ci tylko powiedzieć, że jesteś głupi i nie przerywa się damie w pół słowa! Kogo szukasz?
Miguel: Damy!

Roberta: (do Diego) Alkohol i narkotyki... To nie jest dobre połączenie!

Roberta: (o nowej nauczycielce) To nauczycielka czy pasażerka Titanica?

Vico: Mam deprę!
Mia: Ja też! Muszę zniżyć się do poziomu tego orangutana i poprosić go by dał list Celinie!

Diego: (na widok Teo) O mój ulubieniec! Zakochałeś się w pani od historii?
Teo: Nie. Szukam Roberty. Nie wiesz gdzie jest?
Diego: Roberta? Pewnie siedzi w koszu na śmieci.

Diego: (do Giovanniego) Uczysz się?
Giovanni: Religia mi na to nie pozwala!

Jose Lujan: (wznosząc toast) Za taniec i muzykę!
Roberta: I za niestrawność tej, której imienia nie chcę wymawiać!

Mia: (do Celiny i Vico) Musze zmienić energie tego miejsca! Tu się fatalnie oddycha!

Jose Lujan: (do Giovanniego) Nie lubisz jak dziewczyna cię powala?
Giovanni: Haha! Wiedziałem, że to ty dlatego nie użyłem technik karate!

Marcelinio: (do siebie) Słone czy słodkie! W brzuchu wszystko sie miesza!

Jose Lujan: (do Giovanniego) Szukasz czegoś czy tylko szpiegujesz dla sportu?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dulce
Administrator
Administrator



Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 7369
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:41, 14 Lut 2009    Temat postu:

Roberta:debilizm to twoja cecha wrodzona czy nabyta?

Roberta:nie udawaj Brada pitta.Mow o co ci chodzi?

Roberta: w tej szkole znalezienie kogos kto powie cos prosto w twarz jest równie trudne jak znalezienie czegoś w mózgu tej Colucci

Roberta:Jej jedyny neuron usnoł


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dulce
Administrator
Administrator



Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 7369
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:41, 14 Lut 2009    Temat postu:

Z odcinka 26:

Mia: (do telefonu) Nie obchodzi mnie to czy jest w Kanadzie czy Chinach! Muszę z nim porozmawiać!

Miguel: (do Nico) Celina to był błąd.

Roberta: (do Diego) Debilizm to twoja cecha wrodzona czy nabyta?

Roberta: (do Diego) Nie udawaj Brada Pitta!

Madraiaga: (do Mii) Nic ci nie jest?
Roberta: Jej ostatni neuron usnął.

Roberta: (do Madariagi): Znalezienie w tej szkole osoby, która powie coś prosto w oczy jest tak trudne jak znalezienie czegoś w mózgu tej Colucci.

Madariaga: Jesteś popularna!
Mia: To prawda! Kiedy założę coś nowego za trzy dni wszystkie to mają!

Roberta: (do Pascula) Wariatolożka przygotowała raport? Szybko


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dulce
Administrator
Administrator



Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 7369
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:42, 14 Lut 2009    Temat postu:

Lupita: (do Jose Lujan) Pisze list do Dulce, opowiadam jej o ćwiczeniu z Madariagą!
Jose Lujan: Napisz jej o tym, że Teo prawie zemdlał ze strchu gdy go dotknęłam.
Roberta: Ze strachu czy z rozkoszy!

Roberta: (do Lupity) Twoja mama to gorsza wariatka od mojej.

Roberta: (do siebie, o Diego) Niech twój mózg się zlasuje i wypłynie w formie brei przez nos i uszy. A jak już spłynie strumykami po nóżkach, poślizgnij się na nim i skręć sobie kark. A twoje piękne włosy niech się pobrudzą! Roberto jesteś genialna!

Raquel: (do Mii) Nie rozpaczałaś tak nawet wtedy gdy zniszczyła się twoja skóra z tygrysa!

Mia: (do koleżanek) Zróbmy manifestację!
Roxi: Manifestację? To takie plebskie.

Mia: (do Koleżanek) Nie mogę uwierzyć, że jesteście takie puste! To ja was tego nauczyłam?

Raquel: My jesteśmy inne!
Roxi: Nie, to Vico jest inna!
Mia: Vico to jedna z nas!
Raquel: Zmieniłaś ją, ale w głębi duszy nadal jest stypendystką!

Teo: (do pani od historii) Jaki jest temat?
Nauczycielka: Konkwista i jej wpływ na cały kraj.
Roberta: Pani to przeżyła?

Jose Lujan: (do Roberty) Przestań się już ślinić!

Diego: (o Robercie) Przecież ona jest niedorozwinięta!
Giovanni: No właśnie.
Roberta: (do Giovanniego) Fajnie, że mu pomagasz, ale zamknij sie, bo z tej odległości widzę dziury w twoich zębach!

Roberta: (do Jose Lujan, o kanapkach) Brakuje przyprawy Pardo! (pluje w kanapki)

Mia: (do Roberty, o Lupicie) Co z nią robisz?!
Roberta: Pytam czy głupota jest zaraźliwa, bo ciągle ze sobą przebywacie!

Roberta: (do Mii) Przypominam ci, że mieszkamy w tym samym kraju!
Mia: Oj Chicquitina! Pa Maleńka!

Miguel: (do Mii) Pomóż mi!
Mia: Heloooł! Nie jesteś już dzieckiem, a ja nie jestem twoją niańką! Radź sobie sam!

Roberta: (do Jose Lujan) Idę poszukać Lupe! Jeśli się obraziła to będę musiała iść do psychologa w przebraniu!
Jose Lujan: Powiedz jej, że ją kochasz i już!

Roberta: (do Mii) Aha rozumiem, płaczesz nad swoją inteligencją!

Roberta: (do Mii) Od uśmiechu nie dostaniesz zmarszczek!

Roberta: (czyta transparent) "Chcemy pojawienia się Vico". Trzeba było napisać: "Chcemy powrotu Vico". To nie jest program "Pierwsze starcie"!
Mia: Och! Roberta nic nikomu nie mów, ale ściągnęłam to stamtąd!

Chłopcy: (po tym jak dostali po kilka policzków) I wszystko prze majtki!

Madariaga: (do Mii) Po raz pierwszy przejmujesz sie nie tylko projektantem swoich butów!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dulce
Administrator
Administrator



Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 7369
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:42, 14 Lut 2009    Temat postu:

Roberta: (do Pascuala, o psychologu) Jak pan mógł posłać tę biedną kobietę do diabła?

Pascual: (do Almy) Pani córka przypomina sycylijskiego mafiosa!

Roberta: (o grupie tanecznej) Bez Barbie to nie to samo! Tańczyć to ja moge w domu, chodziło mi tylko o to, żeby dokuczyć tej lalce!

Mia: (o Celinie) Trzeba ją było widzieć! Przypominała zapaśniczkę sumo!

Miguel: (czyta w liście od Celiny) "Kochanie przepraszam za ten błąd! Jak mogłam być taka głupia i kupować ci kamerę skoro nie masz komputera"

Roberta: (na widok Almy) A skoro mowa o oliwie...

Roberta: (do Almy) Odpuszczam ci twoje grzechy!

Alma: (do Roberty) Widzę, że popełniłam błąd!
Roberta: Zaraz włączę muzykę, żeby było jak na scenie!
Alma: To nie jest scena!

Mia: (o Miguelu) Nie wzięłabym go nawet w ramach nagrody pocieszenia!

Roberta: (o Vico) Dla niej nie puściłabym nawet bąka!

Roberta: (do Teo) Jesteś przystojniejszy od Brada Pitta!

Mia: (o środkach chemicznych) Proszę! Zrobię wszystko! Nawet wezmę to bez rękawiczek!

Robert: (do nauczycielki) Zrobiliśmy naprawdę dobra pracę, ale nam ją ukradli! Teraz wszystko kradną za 20 peso!
Nauczycielka: Masz mnie za idiotkę?
Roberta: Ja?? Ależ skąd!

Leon Bustamante: (o Robercie) Postawiła mi się! A do tego trzeba mieć jaja!
Diego: Już ją udomowiłem!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dulce
Administrator
Administrator



Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 7369
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:42, 14 Lut 2009    Temat postu:

Jose Lujan: (do Mii) Ty nie jesteś normalna!

Roxi: (do Ikara i Julio) Oglądajcie majtki swojej matki!

Roberta: (o zakupach Marcelinia, o sytuacji w przyczepie) najpierw porozmawiam z właścicielem tego cyrku, a dopiero potem z małpą.

Roberta: (do Diego) Prędzej pójdę do Zamku Draculi niż do twojego domu!

Madariaga: (do Miguela bijącego Teo) Co robisz?!
Miguel: Sprzątam. W tej szkole pełno jest śmieci.

Mia: (do Miguela) Nie nauczyli cię na wsi wysławiania się?
Miguel: Wolę to niż pustą głowę!

Roberta: (na widok zdjęcia Joaquima na podłodze) Sen stał się jawą! Mam go u swych stóp!

Roberta: (do telefonu, o Franco) Przyszedł tu ktoś niewychowany i nic nie słyszę!
Franco: Ja nie wychowany?! Nie jestem twoim kolegą tylko starszym człowiekiem!
Roberta: Zauważyłam!

Mia: (do Madariagi) Też zauważyłam, że się zmieniam! Wcześniej podobała mi się mundurek, teraz go nie znoszę!

Roberta: (o Mii) Mia Colucci! Jest ładna, ale nie ma mózgu!

Joaquim: To na pewno wina tej półidiotki - sekretarki!
Roberta: Półidiotki? Chyba, że patrzysz jednym okiem!

Franco: (do Mii) Dopóki jesteś zależna ode mnie, masz mnie słuchać!
Mia: A jak nie to co? Ukarzesz mnie przez internet?

Mia: (do Franca) Ja też mam ważne sprawy do załatwienia. Jak będziesz coś ode mnie chciała to powiedz służącej, żeby mi przekazała!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.teeleenowele.fora.pl Strona Główna -> Rebelde / Zbuntowani Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4
Strona 4 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gRed v1.3 // Theme created by Sopel & Programosy
Regulamin